Tak na próbę uszyłam, żeby sprawdzić jak się maszyna do szycia moja miewa po dłuższym urlopie.
W sumie ściegu mocno nie gubi, więc kto wie, może powstaną i inne szyciowe twory. :)
Zdjęcia takie sobie, ale może ... następne wyjdą lepsze .
Pozdrawiam
Super! Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńPiękna podusia! Pozdrawiam Francesca.
OdpowiedzUsuńPiękne podusie, okropnie lubię te twoje kwiatki:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :*
OdpowiedzUsuńAle śliczne są!!!!
OdpowiedzUsuń