Mój wianek znów jest przestrzenny, praktyczny, w sam raz na wiosenny spacer.
W rzeczywistości kolor wody zależy od miejsca w którym się znajduje, więc w kranie jest "biała", w rajskich zatoczkach - turkusowa, w stawie jeszcze inna, tak jak w moim wianku. Do tego makaronowe nitki przywodzą na myśl falującą taflę wody, a kwiaty - rozchodzące się po wrzuceniu kamyka kręgi.
Wianek bierze udział w Twórczym Weekendzie. Więcej o nim można przeczytać tutaj .
To już nasz piąty wianek, więcej o całej zabawie możecie przeczytać na blogu Rudlis.
Koniecznie odwiedźcie inne uczestniczki zabawy wiankowej i zobaczcie, jak poradziły sobie z tym wyzwaniem: Kardamonowa, Inka, Rudlis, Asia, ♥poczwarka♥, katerina, Kasia i Lusi.