28 września 2008

Znów nazbierało mi się zaległości




Czasu ostatnio nie miałam za dużo, ale coś tam troche tworzyłam.
Na początek mój wpis do mojego wędrującego.
1. okładka wew
2 i 3 mój wpis, tylko zdjecia są zastępcze, bo zabrakło mi tuszu w drukarce, poniżej zdjecia które wejdą na drugą stronę, te z pierwszej prawie dobrze sie wydrukowało ;) pociągnę je papierem ściernym tak jak zakratkowałam :)





Co dalej......

Brałam udział w wymiance klubowej (wizazowej), tym razem na warsztat poszły torby eko, ja dostałam od Noalii, bardzo dziękuję, miałam okazje pomacać filcowane coś i do tego quiling obejrzeć z bliska





Moja torba też wiem, że już doszła, na razie nie pokazuję, ponieważ czekam aż osoba, która ja otrzymała pochwaliła sie pierwsza. Nie było to dla mnie coś prostego, bo szycie nie przychodzi mi łatwo, ale nie wyszło najgorzej. Może skusze się na jeszcze jedną... :D


Jeszcze zawieszka z sową. Dostałam specjalne zamówienie, sowa miała być dla starszej osoby, która ma problemy ze wzrokiem, miała być bez jakiś szaleństw (ponieważ osoba która ją dostanie nie jest chora i jak jej gdzieś nie przyczepią na "stałe"ży i pójdiz ego kosza jak wiele innych), sowa miała być rozpoznawalna więc jest jak jest. Może nie jest to wysokich lotów... No i ta dziurka na gwóźdź :D kazano mi powiększyć, żeby przypadkiem nie niezauważyli co z tym mają zrobić a z braku lepszego dziurkiwacza i czasu jest jak jest. :/




Moje ostatnie zakupy przydasiowe:



Nie wiem czy o czymś nie zapomniałam...

Mam nowego kotka:D Ale fotki potem zrobie jakieś lepsze

17 września 2008

Znów zaległości

Nazbierało się troszkę zaległości.

Kartka z kartkolotka Kasiuli:



2. Okładka na album wędrujący z edycji klubowej (Stonkowej).
Potem jak skończę dołożę szczegóły i resztę zdjęć.

11 września 2008

Wordbook - próba pierwsza

Szefowa mojego maża zamówiła u mnie kartkę na ślub. A mi chodziło już od dłuższego czasu zrobienie wordbooka i tak postanowiłam zaszaleć.

Wszystko od zera robiłam sama, więc nie jest super idealnie(choć nie widac tego na fotencjach), ale myślę, że nie jest źle.

Zdjecia takie sobie, rano i w ostatniej chwili, ale coś tam widać.

Mam nadzieje, że się spodoba, jak nie - to wróci do mnie i wstawie lepsze foto detale.









9 września 2008

Nowość i nagroda

Zaskoczyło mnie nieco. Tak sobie ostatnio wędrowałam po blogach i zobczyłam, ze przyznano mi nagrodę. Blogging Friends Forever.


Pierwsza jest od Drychy , druga od Joasih .

Zasady przyznawania tej nagrody:
1.Nominować można maksymalnie 5 osób
2. 4 powinny być wiernymi czytelnikami twojego bloga a 1 pochodzić z innej części świata
3. Należy zostawić linka do osoby, która cię nagrodziła.

Odbijam piłeczkę dalej. Nagradzam :


- Costa dostaje nagrodę za wyrabienie prac które mnie inspirują
- Nicktoska za retro jakie lubię
- Sara i Joasiah za stały doping i że mnie motywują do pracy
- Melissa Phillips , która moze tu nie zajrzała, ale ja często bywam u niej i podziwiam jej prace


I kartka z wizażowego kartkolotka:



3 września 2008

Świeża jeszcze

Nowa kartka z kategorii ślubnej. Kolory jakieś nędzne, kółeczko z papieru czerpanego ma następlowany zegar, którego praktycznie na fotkach nie widać, może innym razem będą bardziej sprzyjające warunki do fotografowania to zrobię lepsze.



Trochę zaległości

Zaległości nieco mi się utworzyło, miałam mniejszy dostęp do komp, ale nadganiam :D

1. Kartka z sową na cardlift, tutaj można zobaczyć jak liftowałyśmy :D, dziękuję koleżankom za świetną zabawę ;*



2. Mój drugi cardlift, miał być ekspresowy, wyszło jak wyszło, ale w jeden dzień się zmieściłyśmy, przebieg można podjrzeć tu .
Mi przyszło robić na szybko, pod presją upływającego czasu, myślę, że kartka przejdzie choć małą metamorfozę.


3. Kartka stworzona wczoraj, ot tak dla przyjemności tworzenia:



LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...