1 października 2008

Zamek i historia pewnej księżniczki

Dawno temu, za siedmioma górami, za siedmioma rzekami.... Tak rozpoczyna się wiele znanych nam bajek. Moja zaczyna się nieco inaczej.
Ale od początku. Jakiś czas temu załapałam się do konkursu organizowanego przez Gizmo . Dostałyśmy bazy zamku i miesiąc na ich ozdobienie. Konkurencja że ho ho ho, ale fajnie było podjąć wyzwanie.

A u mnie było to tak.

Czyli historia o małej księżniczce. :)







I detale:





Zaległa kartka z łańcuszka scrapliftowego, który prowadziła Kasia Katasiaczek

Mi przyszło liftować Kasię Mamutkę i wyszło coś takiego:


I jeszcze coś. Torba z wyzwania klubowego u Stonek.

Moje największe krawieckie "dzieło". Nie jest idealne, ale jakbym ćwiczyła to pewnie sporo ciekawych rzeczy bym stworzyła. Najważniejsze, że Hela jest zadowolona i o to tu chodziło.




Przy okazji mój najnowszy kotek - przybłędek. Czasami jak zrobi wielkie oczy to prześmiesznie wygląda :D.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...