Co robiłam 3 lata temu? A leżałam na porodówce i wpatrywałam się w cudowne stworzonko, które przed chwilą wyskoczyło z brzucha. Zaczął się nowy rozdział w naszym życiu, nowe problemy, nowe obowiązki ale też i wiele niesamowitych chwil radości. Dziś mój synek skończył 3 latka. Szybko to przeleciało, nauka siadania, pierwsze kroki, pierwszy ząbek, pierwszy samodzielnie zjedzony obiadek, nauka jazdy na rowerze, ...
Kochany Kamilku! Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin, dużo zdrowia, uśmiechu na buźce, mało siniaków oraz wielu wspaniałych i zaskakujących pomysłów. ;*