ostatnio mnie zafascynowały. Szarą tekturę zdobyłam podczas porządków mojej mamy w starych kalendarzach, takich z dużymi zdjęciami głównie Szwajcarii. Nie pozwoliłam niczego wyrzucać bez konsultacji :D i tak stałam się posiadaczką sporego pakietu. Do tego małż kupując mi książki na skupie makulatury przyniósł mi działo o Japonii w języku rosyjskim, szkoda by je przerabiać, więc szybko schowałam je do szufladki z książkami do papierowej gimnastyki. Do tego dodałam klasyczną biel i wstążeczkę w miodowym kolorze.
Na warsztacie mam jeszcze jedną, a więc na pewno będzie więcej kartek w tym czasie
Kartkę zgłaszam na Twórczy Weekend, na wyzwanie w Scrapmarkecie, pt Figury geometryczne, na wyzwanie w Magicznej Kartce pt: Bez dziurkaczy i wykrojników oraz wyzwanie pt: Dowolny projekt, na blogu Digi Scrap.
I jeszcze candy w Stonogach: