Post dla wytrwałych.
Miałam przyjemność zrobić zakładki dla wolontariuszy na półkoloniach WKB (Wakacyjnego Klubu Biblijnego). Niestety pomimo tego, że wiedziałam o tym z wyprzedzeniem, nie udało mi się zacząć prac wcześniej niż za pięć dwunasta. Są jakie są, ale wiem, że się podobały.
Poza tym miałam przyjemność prowadzić zajęcia plastyczne dla dzieci. Było super, dzieciaki nie raz zaskakiwały mnie swoimi pomysłami, było wiele radości. Jeśli uda mi się zdobyć jakieś zdjęcia to postaram się wrzucić.
fajne zakładeczki, ale ilość... imponująca :)
OdpowiedzUsuńKOchana! Ale produkcja!!! A co jedna zakładka to ładniejsza :) Fajnie, że zajęcia się udały. Może dzięki Tobie narodzą się nowe scrapowe talenty... :)
OdpowiedzUsuńWszystkie cudne!!!!!!:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zakładeczki, a ich ilość imponująca:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Agnieszka
Super wyszły. A ta ilość.....
OdpowiedzUsuńdziękuję
OdpowiedzUsuń:)
fantastyczny pomysł , fantastyczne zakładki :)
OdpowiedzUsuń