zrobiłam jeszcze jedną księgę gości. Tak na szybko i z tego co było pod ręką. Jakoś bardzo spodobały mi się połączenia węgierki z waniliowym kremem, więc powstały takie oto eleganckie kwiaty, które aż prosiły, aby ich nie chować do szuflady.
Zdjęcia kijowe, niestety w pośpiechu o 7 rano robione.
Księgę zgłaszam na Twórczy Weekend. Pozdrawiam.